Od pewnego czasu moto nie chciało palić. Brałem go na popych i później już lajt. Wszyscy mówili mi ze to pewnie przez świece więc kupiłem i poszłem wymienić dziś ją. No i wymieniłem i odpalam a dalej nic. No to wziąłem na popych i na ssaniu chwile sie pogrzał a za chwile zgasnął. No i drugi raz wziałem na popych i dalej tak samo. To stwierdzilem ze moze złą świece kupiłem i przełożyłem na starą zobaczyć czy pójdzie na popych. No i podobnie odpalił i na ssaniu chwile pochodził a jak je wyłączyłem i dodawałem troche gazu ponad 5tys obrotów to mi gasł. W sumie jak pochodził chwile to tez gasnął (i na rezerwie i nie).
Co to może być?
Offline
Oj to mu poważnie odwaliło Mój też nie odpala na starter, ale na pych odrazu i chodzi bardzo dobrZe, tylko palić nie chce! A jak wymieniłem świece na NGK-R to odpalił odrazu bardzo ładnie zajechałem do chaty i nawet na ciepłym silniku nie pali!
Na wiosnę będę go naprawiał, ale już chyba trzeci raz mam ten problem. Raz wymieniona świeca i chodził 2 tygodnie, potem wymieniony akumulator i chodził też z 2 tygodnie.
Jak twój gaśnie to może dostało się coś do gaźnika, bo mój kumpel w Kewwayu Huraganie tak ma i gdy da mu pełną wikse (60km/h ) to mu gaśnie.
Jak się na tym znasz i masz garaż to możesz tam zajrzeć, ja sam się silnika nie tykam, nie w tym motorku bo miałem już mnóstwo drobnych usterek.
I jeszcze dodam moją wpadkę, że też tak miałem że odpalał(na pych) jadę jadę i zgasł 2km od chaty Musiałem go na trasie pchać jak jakiś złom, a okazało się że jak ostatniego dnia zdejmowałem bak to kładąc go z powrotem przyciąłem wężyk z benzyną XD
I cała bena z przewodów paliwowych się wypaliła przez te 2 km. Byłem wściekły, wyzywałem moto od najgorszych, a to był mój błąd
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia XR6-stce !
Offline
Zdaje mi się, albo każdą nową świecę trzeba wygrzać (zostawić niech pochodzi w motorku przez jakiś czas na obrotach bez gazu). Co do odpalania z rozrusznika to może akumulatory są już słabe? Jeśli masz prostownik do podepnij aku do prostownika na chwilkę (bez odpinania od niego kabli i spróbuj odpalić - jak odpali to słabe aku). Również życzę szybkiego powrotu do zdrowia tej XR6-tki.
Offline
pasowało by sprawdzić;
-świece
-gaźnik wyczyścić <dysze>
-filtr powietrza
jak by na pych odpalał to wina akumulatora
ale niepokoi mnie to że gaśnie jak się przygazuje
i chyba to wszystko życzę powrotu do zdrowia XR6-ce
Ostatnio edytowany przez LordSebo (11-21-2008 21:32:27)
Offline
Pewności 100% nie mam ale weług mnie albo słaby akumulator albo filtr powietrza... Stawiam na to drugie... Mój też kiepsko palił z rozrusznika, wyczyściłem filtr naładowałem prostownikiem aku i od tamtej pory zdrów jak ryba, nawet na zimno odpala... no może nie zawsze wszystkiego dobrego dla XR6
Offline
łuh....załadowałem akumlator i wymieniłem świeczke na nową NGK i pali jak złoto :p kamień spadł mi z serca
)
jak kupywałem to poprzedni właściciel zapewniał że akumlator jest nowy więc nie myślałem żeby tak szybko się rozładował (niecałe pół roku). Ale jednak to jego wina.
Offline
Ja też miałem podobno nowy akumulator, który jak się później okazało był z 01" czyli 4 lata starszy niż motor XD
Całe szczęście że to nic poważnego!
Offline
dobrze że już naprawiony
ja mam żelowy akumulator
najprawdopodobniej poprzedni właściciel miał za dużo kasy
Offline
Ja też miałem żelowy za 30zł!! i tak sobie myślę że może mam jakąś walniętą prądnice co doładowuje aku, czy coś bo po 2 tyg. od doładowania nie chce odpalać. Teraz motor stoi u kumpla, on ma prostownik podłącze i spróbuje odpalić.
Offline
Ja tak miałem ze swoim magneto jest dobre <cewka od ładowania też > ale jakiś scalak się przepalił i nie ładuje
i teraz czekam aż elektryk to zrobi
Offline
Moja motorynka stała z 2 miechy w garażu i dziś zachodzę do niej i próbuje odpalić a tu duuupa xD Wziąłem na popych i odpalił, jak juz trochę pojeździłem to odpalił z rozrusznika, ale co może być przyczyną że się rozładował... ;/ Oczywiście nie problem go podłączyć do prostownika
Offline
Mój Jet też nie miał ostatnio po postoju ponad 2 miesięcznym odpalić. Ale pokopałem trochę, pokręciłem rozrusznikiem (aku świeżo naładowane ;P) i odpalił. Chodził ładnie, więc pogazowałem, trochę rozgrzałem i zgasiłem. Dwa dni później odpalił bez kłopotów.
Offline
NO ja to bym chciał mieć kopa w RX 50. Co z tego że to może głupio wygląda przy ścigu, ale miał bym 200% pewności że odpali. Dziś nie kręcił nawet rozrusznikiem A Honda NSR 50 kumpla od pierwszego kopa pali.
Offline
To jest ten minus XR6/RX50, że nie mają kopniaków. Co do rozrusznika, może aku się rozładowało? Jaki to aku (żelowy czy zwykły)? Jeśli zwykły to może elektrolity za mało? Jak za mało to dolej wody destylowanej.
Offline
no chyba wszystkie ścigacze nie maja kapniaka... ale trudno
można na pych odpalać ale wstyd....
Offline
Mój ma nowiutki aku i świece. Odpalał ładnie 1tyg. i koniec. Teraz go nie ruszam, na wiosnę leci na pych i do serwisu A co do kopniaka to jedynie ma Honda NSR 50 i Honda NS-1.
Offline
Aku stoi w moto czy w ciepłym pomieszczeniu? Jak w moto to się nie dziw, że nie chce odpalić. Naładuj aku i wtedy możemy szukać dalej. ;]
Offline
XR6 już pali na dotyk ;D a jeśli chodzi o odpalanie "na popych" to odpala leciutko
Offline
na pych jak się na nim siedzi to lekko odpycham się palcami i łapie...
Offline
Aku stoi z motorkiem w +5 stopni, na wiosnę będziemy próbować z prostownikiem podpiętym pod instalację i zobaczymy. Jeśli odpali to znaczy że mam coś z ładowaniem akumulatoru nie tak
Offline
mam problem z moim xr6. nie chce mi odpalic na starter. nie wiem co robic. pomyslalem ze to modul. co robic? prosze o pomoc
Tuning Mechaniczny to na pewno nie dział na tego typu pytania!
Post przeniesiony
Edit by: Markooo92
Offline
Poszukaj na forum, to nie boli, a wiem, że temat był wałkowany. A jeśli jesteś niechętny do szukania to powody mogą być dwa:
-słaby akumulator (za mało elektrolitu i rozładowany)
-zajechany rozrusznik
Offline
rozładowany akumulator...
ewentualnie świeca ma słabą iskrę...
Offline
dzieki wielkie. akumulator mam nowy, czyli zostaje wymienic rozrusznik. DZIEKI
Offline
a rozrusznik kręci jak naciśniesz guzik???
rozruszniki są trochę drogie...
Offline