Witam Was wszystkich! Dzisiaj nabyłem skutera marki Piaggio, taka tam gilerka z 2005 roku. Wersja na wtrysku. Pierwszy raz mam do czynienia z takim pojazdem, nie tylko ze względu na wtrysk. Motorower jest full oryginalny, seryjny, lakier, naklejki, wszelkie gumy, osłony - fabryczne. Blokady założone co do jednej, leci 50 i przy 50 odcina go. Dobry materiał na lekki tuning. Oświadczam z góry, że przy mechanice nic nie będę grzebał. Jedynie co to może zmienić sie wydech i napęd, ale to póżniej. Cylinder i wał zostaje seria, innej opcji nie ma - PODKREŚLAM, ŻE TO WTRYSK! No i oczywiście wizualka pójdzie w ruch, ale tutaj będę Was o wszystkim informował, będziecie na bieżąco. Tak czy siak mam do Was kilka pytań odnośnie tej gilerki. Łapcie foto, a niżej będą pytania.
Niektóre pytania mogą być naprawdę idiotyczne, ale nie mam o tym pojęcia, pierwszy raz na tym jechałem dziś.
-Bak mieści się pomiędzy nogami, na tym wysokim progu?
-Jest jakaś możliwość wyjęcia tego baku?
-Jest tak filterek paliwa?
-Gdzie moto ma blokady?
---Stało mi sie takie coś... Było pół baku paliwa, jechałem jakieś 15km, było ganc. Troche sie pobujałem po wsi i zaczęła mrugać już rezerwa. Wtedy moto nie chciało wejść na obroty. Dodam, że skuter stał przez 2 lata w garażu, był odpalany raz na kilka miesięcy i jeżdżony bardzo krótko. Możliwe, że nie chce wejść na te obroty przez syf w baku? Paliwo sie by nie dostawało? Jak myślicie?
---Plus do tego śmiesznie pali. Nie raz trzeba go jakoś dłużej poczurchać, a nie raz w mig odpali.
---Moto rusza z bardzo wysokich obrotów, przez co?
To jest dokładny model Piaggio Gilera Runner SP 50?
Odpowiedźcie mi na pytania i przez co to sie mogło stać.
Ostatnio edytowany przez Abstrakcyjny (08-07-2014 22:06:08)
Offline